Polskie Wojsko Zgubiło Miny, Trafily Do Magazynu IKEA

NewsPolska2 months ago14 Views

Wyobraź sobie sytuację, w której groźne materiały wojskowe, zamiast znajdować się pod ścisłym nadzorem, przemierzają kraj niczym zwykłe towary. Taka właśnie niecodzienna historia wydarzyła się niedawno w Polsce, gdzie miny przeciwpancerne, w wyniku serii niefortunnych zdarzeń, niespodziewanie znalazły się w… magazynie IKEA. Jak doszło do takiego incydentu? Co właściwie się stało? To zaskakujące wydarzenie, które odbiło się szerokim echem w mediach, skrywa więcej tajemnic, niż można się spodziewać

Zgubione miny w magazynie IKEA

Minęły 2 lata, ale wszyscy o tym incydencie nadal pamiętają

W grudniu 2022 roku doszło do nietypowego incydentu w Komendzie Głównej Policji w Warszawie. Generał Jarosław Szymczyk, ówczesny Komendant Główny Policji, przypadkowo odpalił granatnik w swoim gabinecie. Broń ta była prezentem otrzymanym podczas wizyty na Ukrainie i miała być nieuzbrojona. Jednakże, w wyniku wystrzału, pocisk przebił podłogę i spowodował uszkodzenia w pomieszczeniach poniżej.

Śledztwo wykazało, że granatnik był w pełni sprawny i uzbrojony, a jego odpalenie nastąpiło przez naciśnięcie spustu. Nie ustalono jednak, w jaki sposób zamiast deklarowanej atrapy, generał Szymczyk otrzymał działającą broń.

W związku z tym zdarzeniem pojawiły się spekulacje dotyczące ewentualnych zarzutów dla generała Szymczyka, jednak śledztwo wciąż trwa, a sprawa pozostaje niewyjaśniona.

Polskie Wojsko Zgubiło Miny Przeciwpancerne – Kulisy Incydentu

Latem 2024 roku doszło do incydentu z udziałem polskiego wojska, które zgubiło miny przeciwpancerne podczas transportu kolejowego. Podczas rozładunku pociągu na bocznicy kolejowej w Mostach pod Szczecinem część min pozostała w wagonie i bez wiedzy żołnierzy kontynuowała podróż po kraju. Wagon z minami przez około 10 dni przemieszczał się po Polsce, odwiedzając m.in. Goleniów, Szczecin, Poznań, Warszawę, Białystok i Czeremchę. Ostatecznie został odnaleziony w magazynie sklepu IKEA w miejscowości Orla.

W wyniku tego incydentu generał dywizji Artur Kępczyński, ówczesny szef Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, został odwołany ze stanowiska. Według doniesień medialnych, początkowo nie zgłosił on incydentu swoim przełożonym, a osoby odpowiedzialne za transport miały podać w dokumentach nieprawdziwe informacje, sugerując, że liczba min w magazynie była zgodna ze stanem faktycznym.

Sprawą zajęła się Żandarmeria Wojskowa oraz Wydział ds. Wojskowych Prokuratury Rejonowej Szczecin-Niebuszewo. Według dostępnych informacji, zarzuty w tej sprawie usłyszało dwóch podoficerów i jeden oficer.

ncydent ten wywołał szerokie zainteresowanie mediów i opinii publicznej, podkreślając znaczenie odpowiedniego nadzoru i procedur w zakresie transportu i przechowywania materiałów niebezpiecznych przez siły zbrojne.

Leave a reply

Join Us
  • Facebook38.5K
  • X Network32.1K
  • Behance56.2K
  • Instagram18.9K

Stay Informed With the Latest & Most Important News

I consent to receive newsletter via email. For further information, please review our Privacy Policy

Advertisement

Loading Next Post...
Follow
Sign In/Sign Up Sidebar Search Trending 0 Cart
Popular Now
Loading

Signing-in 3 seconds...

Signing-up 3 seconds...

Cart
Cart updating

ShopYour cart is currently is empty. You could visit our shop and start shopping.